Ryńska młodzież spotkała się 23 marca 2019 r. aby podyskutować na temat książki "Mroczne umysły" Alexandry Bracken. "Powieść ta, zaliczana do powieści młodzieżowych, jest dokładnie tym, czym jest. Niczym więcej" - powiedział na sam początek jeden z uczestników. Prawie wszyscy klubowicze przeczytali ją do końca, dzięki czemu opinia o niej wydaje się rzetelna. Główną bohaterką jest Ruby, dziewczyna, która wyróżnia się pośród swoich rówieśników. Klasyczna kalka młodzieżowa. Powieść napisana jest w klimacie postapo, który ryńscy klubowicze lubią i znają. Dzięki temu wyłapali kilkanaście nieścisłości fabularnych: Brak jakichkolwiek uzasadnień na temat ogarniającej USA tajemniczej choroby zwanej OMNIa. Brak jednoznacznych opisów podziałów na kolory, jedynie ogólnikowe informacje. Brak sensownego back story, które pozwoliłoby się lepiej wczuć w klimat. Największym zarzutem było zadziwiające podobieństwo do serii "Niezgodna" i warunków w obozach koncentracyjnych. Klubowicze nie znaleźli logicznego uzasadnienia, dla którego usprawiedliwiające byłoby porównywanie warunków obozowych w książce, a w rzeczywistości. Na spotkaniu wybieraliśmy także nowe lektury z listy dostępnych tytułów, a także odbył się wypiekowy pojedynek. Kasia i Iza upiekły bezy – to był popisowy pojedynek na smaki. Kuba upiekł pierniczki, a moderatorka babeczki.