68. SPOTKANIE MŁODZIEŻOWEGO DYSKUSYJNEGO KLUBU KSIĄŻKI
Ryńska młodzież spotkała się 21 lipca 2017 r. aby podyskutować na temat książki "Ludzka rzecz" Pawła Potoroczyna. Autor jest uznanym dziennikarzem, absolwentem UW, dyplomatą, filozofem, producentem filmowym i muzycznym i to wszystko doskonale daje się odczuć w jego prozie. Niecodzienne, świeże, wysmakowane i czasem groteskowo zaskakujące i celne metafory rozbawiały do łez, jak również wpędzały w głęboką zadumę. To kolejna znakomita jakościowo powieść w naszej klubowej karierze. Historia odmalowana w powieści jest swojsko barwna, a Piórkowo, wioska która dźwiga znaczną część akcji książki, pachnie i wygląda niczym pomieszanie malowniczości i nostalgii z powieści Reymonta oraz realizmu i sarkastycznej gawędy z powieści o Jakubie Wędrowyczu, autorstwa Andrzeja Pilipiuka. Diabelnie inteligentna sprawa. Postacie takie jak Wanda, Morga, Smyczek i inni są żywcem wyjęci z typowej około wojennej wioski gdzieś w zabitej deskami Polsce. Opis pogrzebu, życia we wsi, przemykających pomiędzy domami plotkami, litania inwektyw do Hitlera, onanizm i pospieszne akty za stodołą wydają się takie prawdziwie, że nie sposób się nie uśmiechnąć. Książka daje świetne pole do refleksji nad różnicami w życiu codziennym współcześnie i dawniej. Stawia pytania odnośnie życia i śmierci, a także miłości i jej znaczenia w życiu codziennym. Klubowicze stanowczo zachęcają do lektury.
LARP "RYNMAGEDDON"
Dnia 20 lipca 2017 r odbył się pierwszy ryński LARP i nosił tytuł "Rynmageddon". Autorami scenariusza i aktorami wcielającymi się w rolę "postaci bohaterów" byli członkowie Młodzieżowego Dyskusyjnego Klubu Książki: Szymon Pieńkowski – jako Inkwizytor, Patryk Cholewa – jako Mnich, Jakub Leonik – jako Kupidyn i Filip Woronowicz w roli swojego życia, czyli w postaci Jakuba Wędrowycza. Relację fotograficzną na trasie wykonywał inny klubowicz, Grzegorz Dudenko. W grze wzięły udział cztery grupy, a jej założenie fabularne było następujące. Pewna czarownica odprawiła mroczny rytuał, którego skutkiem było zagięcie czasoprzestrzeni, w wyniku którego dookoła jeziora Ołów rozsypani zostali dziwni przybysze z obcych czasów i krain. Tajemnicze postacie chcąc powrócić do swoich czasów postanowiły poprosić o pomoc miejscową ludność. Głównym ich celem było zebranie rozrzuconych gdzieś tabliczek mocy, dzięki którym mieli szansę pokonać czar. Czarownica opętała jedną z bibliotekarek, która do samego końca nie wiedziała, że znalazła się pod wpływem czaru. Przybysze wespół z miejscową ludnością i zebranymi przez nich tabliczkami mocy zdołali uwolnić bibliotekarkę spod władzy czarownicy, i tym samym przywrócili czasoprzestrzeń do właściwego rytmu.
JAPOŃSKA NOC W BIBLIOTECE
Z 14 na 15 lipca 2017 r. odbyła się Japońska Noc w Bibliotece. Była to już X, a co za tym idzie, jubileuszowa edycja tej cieszącej się niesłabnącym zainteresowaniem imprezy. W "Nocy" uczestniczył też "weteran" tej imprezy, Marek Mikosza, który brał udział we wszystkich dotychczasowych edycjach. Japońska Noc, jak sama nazwa wskazuje, pozwoliła poznać historię, kulturę a także obyczaje i smaki Kraju Kwitnącej Wiśni. Na początku spotkania uczestnicy mieli okazję poznać się, w trakcie tradycyjnego powitalnego ceremoniału parzenia herbaty. Dobra herbata smakuje lepiej, jeśli można pomiędzy kolejnymi łykami coś przekąsić. Uczestnicy "Nocy" mieli do dyspozycji tradycyjne ciasteczka z imbirem, ryżowe, a także ciasteczka z wróżbą. W trakcie ceremoniału bibliotekarka wprowadziła w klimat kolejnej atrakcji jaką było zaznajomienie się z historią samurajów i geishy. Uczestnicy mieli do dyspozycji wykonanie makijażu geishy, albo maski samuraja. Zabawa pozwoliła przełamać pierwsze nieśmiałości i wtedy nadeszła pora na gościa "Nocy".
SPEKTAKL "KOCHAJ MNIE" WEDŁUG BOLESŁAWA LEŚMIANA
Dnia 23 czerwca 2017 r. Biblioteka Publiczna w Rynie gościła aktorów Teatru IOTA z Radzi koło Wydmin ze sztuką "Kochaj mnie" w reżyserii Zbigniewa Waszkielewicza. Była to interpretacja poezji Bolesława Leśmiana w formule performatywnego teatru czytania. Spektakl poruszał, jakże ważny w literaturze, temat miłości. Wykonawcy spektaklu zastanawiali się czy kres życia, jest zarazem kresem miłości, czy wręcz przeciwnie, sięga ona dalej poza nasze ziemskie życie?