15 grudnia odbyło się spotkanie ryńskiego Dyskusyjnego Klubu Książki dla dorosłych, a Klubowicze dyskutowali o książce Aleksandry Lipczak "Lajla znaczy noc". To dzieło balansujące między reportażem, a esejem, pokazuje Andaluzję, południowy region Hiszpanii, z perspektywy historycznej oraz współczesnej. Duży nacisk położyła autorka na okres średniowiecza i początki nowożytności, ale też mamy opisane czasy współczesne. Skupia się również na tym, jak dzisiejsi mieszkańcy Andaluzji podchodzą do dziedzictwa pozostawionego przez muzułmanów. Stara się ukazać ich nietypową tożsamość, szczególnie, że wielu z nich nazywa się potomkami Maurów, a także jak wygląda wielokulturowość tego regionu aktualnie. Wśród dyskutujących lektura wzbudziła skrajne emocje. Skarżyli się przede wszystkim na to, iż była ona dość chaotyczna. Nie wszyscy przeczytali ją do końca. A Ci, którzy ją przeczytali w całości, byli pełni podziwu dla autorki, że tak skrupulatnie podeszła do tematu i przemyciła wiele ciekawych informacji o Andaluzji. Te osoby chętnie dzieliły się świeżo nabytą wiedzą. Pod dyskusję poddano różnorodność Andaluzji związaną z dziedzictwem muzułmańskim, żydowskim i chrześcijańskim, a ujawniającą się w jej architekturze, sztuce, mitach, obyczajach i mentalności mieszkańców. Nie pominięto też tematu migracji, aktualnego i dziś. Klubowicze przyznali książce 7 punktów na 10 możliwych. Na koniec spotkania Klubowiczka, Danuta Konopnicka zaprezentowała swoje wiersze przepełnione nostalgią, wzbudzające refleksję nad sensem życia, śmiercią bliskiej osoby oraz zmieniającą się przyrodą w zależności od pór roku.